Spoglądasz w niebo i widzisz coś
niezwykle jasnego
godzinę później to coś jest większe
świeci jeszcze bardziej
Po upływie kilku godzin
wchodzi w ziemską atmosferę
zmienia się w oślepiającą kule ognia
Kilka minut później
uderza w powierzchnię naszej planety
Asteroida
Uderza w morze, które występuje z brzegów
rozżarzona ona ogrzewa atmosferę do temperatury wrzenia
Zwierzęta się palą
ludzie umierają
lasy stają w morzu płomieni
Tumany pyłu wzbijają się pod niebo i zasłaniają Słońce
Ziemia pogrąża się w ciemności
Powoli otwieram zmęczone powieki
Zerkam na niebo jest ciemne ale jakby jasne bo pełne gwiazd
Asteroida przemyka przez myśli ale nie to nie ona
to tylko urojony obraz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz