piątek, 28 grudnia 2012

love story


Chciałabym wiedzieć
gdzie ta miłość się znajduję.
Ja jej nie widzę
ja jej nie czuję,
nie mogę jej nawet dotknąć,
nie potrafię jej poczuć
nie potrafię zrozumieć.
Nie słyszę jej.
Słysze jedynie pewne słowa.
One jednak przychodzą z taką łatwością.
A przecież bez niej żyć nie umiem
bez niej tracę oddechu formę.
I nie potrafię zobaczyć amora
który wypełnia serca do pełna radością.
Ona nie podobna jest do niczego co znam,
nie mogę jej sobie wyobrazić
potrafię ją tylko wystraszyć.
Nie jest już Tobą,
bo Ciebie już tutaj nie widuję.
Nie jest Nim,
bo jego nie czuję.
A przecież każdy pragnie stać się potrzebnym,
nikt nie chcę być meblem zbędnym.
Nie wiem gdzie się znajdujesz
znaleźć Cię nie umiem.
Mam tylko nikłe wspomnienie
przezroczyste i wątpliwe marzenie.
Pewien zarys kompletnego człowieka
który ma takie piękne wnętrze.
Ale Ty jesteś kolejnym facetem bez twarzy
nie liczę już nieudanych prób i zdarzeń.
Nie czekam na romansy i odkrycia
czekam na love- story  z ukrycia.
Złamałam się i wypadłam z życia
pozostało mi tylko odliczać:
Nie potrafię
nie dostrzegam
nie widzę
nie czuję.
Kochać już chyba nie umiem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz