Ten pocałunek
był na dobranoc
dla ciebie
na pożegnanie
czerwienią popłynął z moich warg
ten pocałunek
był tęsknotą
tych najskrytszych z myśli które odczułeś na swoich ustach
pamiątką
byś o mnie pomyślał, kiedy już mnie nie będzie przy tobie
kiedy uciekłam
nie wiedziałam jeszcze, że będzie naszym ostatnim
nie wiedziałam, że tak szybko staniesz się powietrzem
bez którego usta schną na wietrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz